sobota, 17 sierpnia 2013

Herbatki

Dzisiaj taki drobny przerywnik dotyczący herbatek ziołowych :)
Nie mam znaczących problemów z trawieniem, wzdęciami itp. ale nie lubię tych wszystkich soków, napojów napakowanymi samą chemią i cukrem, odrzuca mnie po prostu od nich, a coś innego od wody i kawy się przyda :)
Herbatę czerwoną i zieloną piję już od kilku lat, ale tym razem podczas robienia zakupów do koszyka wpadły też pudełka z melisą, koprem, rumiankiem.
Od mamy mam jeszcze miętę i lipę, w wersji "prosto z ogródka".

A może wy coś jeszcze polecicie? :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz